top of page
Szukaj
Zdjęcie autoraAnna Betley-Uchańska

Jak nie zagracić mieszkania, czyli o przechowywaniu


Dobrze urządzone mieszkanie jest jak makijaż - skrywa prawdę o nas, którą chcemy pokazać tylko najbliższym. Tak jak dobre techniki wizażu tuszują defekty urody, właściwie dobrana szafa ratuje przed bałaganem.


Bałagan, czyli wszystko to, co leży nie na miejscu: porzucone na krzesłach ubrania, rozsypane po podłodze zabawki dziecięce, sprzęt komputerowy rozłożony na stole w jadalni, kolorowe magazyny na kanapie w salonie, stosy dokumentów na parapetach, które są wszędzie. Takiego bałaganu nie zobaczycie na stronach magazynów wnętrzarskich. Nie tylko dlatego, że stylista jest pedantem. W dobrze urządzonych wnętrzach miejsca na bałagan nie ma. Cały ten chaos zlokalizowany jest w schowkach, sprytnie ukrytych przed wzrokiem postronnych osób.


Zabawa w chowanego w sypialni

Tony pościeli, poszewek, sezonowych ubrań, kasetki z biżuterią, koce, sprzęt turystyczny, książki - to wszystko możecie ulokować na kilku metrach kwadratowych własnej sypialni. Zakamuflowane w zabudowanych wnękach, przepastnych szufladach pod materacami łóżek, za zagłówkami, nie przeszkadzają w codziennym funkcjonowaniu. Z takim zapleczem wystarczy jedna szafa lub komoda na codzienną garderobę, która “zrobi” wnętrze i stylowa (i funkcjonalna) sypialnia gotowa.




W kuchni sięgaj, gdzie wzrok nie sięga.

Bombki choinkowe, waza na zupę, raz do roku używana zastawa, zestaw do fondue (może raz go użyliście), maszynka do mięsa, serwis turystyczny, termosy, bidony i zapasy spożywcze na ewentualność końca świata, najlepiej włożyć jak najwyżej. Urządzając kuchenne przestrzenie zawsze sugerujemy naszym Klientom zabudowy meblowe do samego sufitu. Starajcie się wykorzystać każdą wolną przestrzeń, np. sięgając po systemy ułatwiające zagospodarowanie szafek narożnych. Planując miejsce na częściej używane sprzęty zmierzcie je i oceńcie, ile miejsca zajmą. Następnie starannie wymierzcie metraż pomieszczenia. Błąd rzędu zaledwie milimetra będzie was drogo kosztował.



Wodoodporne (i nie tylko) rozwiązania w łazience

Nie łudźcie się. Jedna szafka pod zlewem to za mało, by upchać cały ten higieniczno-relaksacyjny asortyment. Kosmetyki, materiały higieniczne, zapasowe szczoteczki, piżamy, ręczniki, brudne rzeczy, zabawki maluchów używane podczas kąpieli, zabawki starszaków używane do robienia mikstur mydlanych, kolorowe kosmetyki, suszarka, spinki, gumki, maszynki do golenia, gazety i książki, które czytacie pod pretekstem codziennych ablucji ma się zmieścić na kilku metrach kwadratowych.

Co zatem proponujemy? Maksymalne wykorzystanie powierzchni, którą i tak trzeba zabudować. Sprytne schowki przy wannie. Ale uwaga: meble wody nie lubią. Nie przepadają też za wysokimi temperaturami. Zapomnijcie więc o tanich płytach pilśniowych. Po kilku miesiącach napuchną, wypaczą się, farba z nich zejdzie. Do łazienki dobrze jest wstawić meble wykonane z wodoodpornej, lakierowanej płyty MDF, dobrego plastiku, odpowiednio zabezpieczonego metalu. Powinny być dodatkowo odporne na działanie pasty wybielającej, rozpuszczalnika do lakieru, tuszu do rzęs, łatwe do utrzymania w czystości.


Gry salonowe

Regał to wspaniałą rzecz. Jest wielofunkcyjny. Wydziela przestrzeń do relaksu, pracy, dodatkową sypialnię. Stanowi solidny stelaż dla sprzętu audiowizualnego. Może być biblioteką, galerią, barkiem, szafką na gry planszowe, domkiem dla lalek. Zintegrowany ze schodami jest ozdobą całego domu. Zabudowany od podłogi do sufitu dyskretnie zabezpiecza cenne sprzęty telewizor, komputer, konsolę do gier.

Zabawki, gazety, akcesoria do robótek ręcznych, koce możecie też schować w tapicerowanych skrzyniach, otwieranych od góry.


Między światami

Buty, parasole, torby, walizki, zestaw do majsterkowania jego, jej rakieta tenisowa, ich sprzęt do nurkowania, wspinaczki, wędkowania, hulajnoga córki, smycz psa na to wszystko potrzebujecie dużej szafy lub pawlacza w przedpokoju. Co wybrać? Zależy od wysokości lokalu i powierzchni jaką dysponujecie. Zagospodarowując przedpokój, pamiętajcie o oświetleniu. Nie tylko na suficie czy ścianach, ale również we wnętrzach przepastnych szaf. Przyda się, gdy w środku nocy będziecie nerwowo szukać torby podróżnej czy rękawiczek.

Co za dużo…

W naszych projektach stawiamy na funkcjonalność. Unikamy nie pakownych mebli, atrap, zbędnych sprzętów, półek na “kurzołapki”. Staramy się znaleźć właściwe miejsce dla wszystkich Waszych szpargałów. Ale….zawsze radzimy przy okazji remontu przejrzeć dawno nieotwierane pudła, przymierzyć nienoszone buty czy sukienki. Z rzeczami, jak z makijażem - nałożony w odpowiedniej ilości dodaje uroku. W nadmiarze - odstrasza.


72 wyświetlenia0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


bottom of page